Klienci Lameli bawili się w Mikołajkach

Od kilku lat Firma Lamela organizuje imprezy dla swoich klientów. Tegoroczne spotkanie odbyło się w Mikołajkach. W otoczeniu jezior i lasów zaproszeni goście mogli liczyć na niezwykłe emocje, wśród których znalazł się przejazd rajdowym autem z Krzysztofem Hołowczycem oraz Arkadiuszem Bałdygą, Prezesem Zarządu Lamela Sp. z o. o.

– Impreza, którą organizujemy dla klientów, spotkanie z nimi, to nasza tradycja. Niestety ten cykl przerwała pandemia koronawirusa. Cieszę się, że w tym roku mogliśmy powrócić do naszych spotkań – mówi Arkadiusz Bałdyga, Prezes Zarządu Lamela Sp. Z o. o.

Powrót okazał się strzałem w dziesiątkę, a przygotowane atrakcje zachwyciły. Spotkanie zaczęła konferencja, podczas której klienci Lameli mogli zapoznać się z nowymi produktami, które Firma planuje wprowadzić w nadchodzącym sezonie. Spotkały się one z dużym zainteresowaniem i były żywo komentowane.

– To dla nas ważny moment. Wsłuchujemy się w opinie naszych klientów, bo pozwalają nam tworzyć coraz lepsze produkty – mówi Andrzej Bałdyga, Wiceprezes Zarządu Lamela Sp. z o. o.

Sprawy nowości i przyszłego sezonu stały się numerem jeden rozmów podczas wieczornego ogniska i grilla. Prawdziwie ogniste atrakcje czekały na gości kolejnego dnia. Chętni mogli bowiem przejechać się w fotelu pilota po torze radiowym w Mikołajkach. Czekały tam na nich dwa sportowe subaru a w raz z nimi dwóch kierowców rajdowych – Krzysztof Hołowczyc, Mistrz Europy oraz wielokrotny Mistrz Polski oraz… Arkadiusz Bałdyga, Prezes Zarządu Lamela Sp. z o. o. Dla niektórych zobaczenie Prezesa w rajdowym kombinezonie było dużą niespodzianką.

– Sporty rajdowe to moja wielka pasja. Chciałem się nią podzielić z klientami naszej Firmy, stąd pomysł na taką atrakcję – zdradza Prezes.

Przejazd po torze okazał się prawdziwym hitem. Kierowcy dawali z siebie wszystko, by ich pasażerowie poznali pełnię rajdowych emocji. Dowodem jest choćby pięć kompletów opon, które zostały zużyte podczas pięciogodzinnej jazdy. Równie interesująca była możliwość zobaczenia sportu rajdowego „od kuchni”. Przyjrzenie się pracy ekip serwisowych, zajrzenie pod maski aut czy porozmawianie z kierowcami.

Na miłośników spokojniejszego wypoczynku czekał rejs po jeziorach Mikołajskim oraz Śniardwy. Wyśmienita pogoda sprawiła, że czas spędzony na pokładzie statku i podziwianiu przepięknych widoków z lampką wina w ręku był świetnym relaksem.

Spotkanie z klientami zakończył wieczorny bankiet. Wszyscy bawili się tak dobrze, że impreza trwała znacznie dłużej niż planowano.

Materiały Promocyjne Lamela Sp. z o. o.

Jan Ślażyński, założyciel Firmy PRYMUS A. – Jestem jednym z najstarszych kupców Lameli. Pamiętam czasy gdy o towar trzeba było prosić. Uważam, że każdy kto handluje sprzętem gospodarstwa domowego czy ogrodowego z tą firmą powinien współpracować. Rzetelność, uczciwość, jakość – wszystko w tej dziedzinie jest załatwione. W życiu go nie zawiedzie, można polecać i w Polskę, i w świat. Gratuluję tym, którzy z nią handlują i sobie też.

Joanna i Mariusz Myszak – Rodzinna Firma MARCUS – Z Firmą Lamela mamy przyjemność współpracować od 30 lat. Pierwszym produktem był uchwyt na piątkę – to był topowy produkt. Teraz oczywiście jest ich dużo więcej. Są bardzo dobrej jakości i bardzo dobrze nam się sprzedają. Cenimy to, że Lamela jest Firmą rodzinną. Bardzo nam się to podoba.


Język

Zamknij